W porównaniu do Europy i długo istniejących krajów, Australia ma raczej ubogą historię, która nie sięga aż tak daleko. Nie jestem wielkim pasjonatem historii, ale jestem przyzwyczajona do choć odrobiny zabytkowej architektury, którą spotkać można na każdym kroku w naszych polskich miastach. Dlatego czasami szukam takich miejsc w Sydney. Tym razem udało mi się wygrzebać… Czytaj dalej Ogród Paddington
Tag: Australia
Vivid festival
Czerwiec, lipiec i sierpień to na przekór naszym polskim przyzwyczajeniom, zimowe miesiące, w tym dwa pierwsze są najzimniejsze, w sierpniu pogoda już powoli odpuszcza. Do tej pory mój mózg nie do końca potrafi się do tego przyzwyczaić, więc kiedy tylko zaczyna się robić zimno, a liście na drzewach zaczynają żółknąć i opadać, mój mózg jak… Czytaj dalej Vivid festival
Chiński Nowy Rok
Chiński Nowy Rok jest jednym z najważniejszych świąt w kalendarzu chińskim. Świętują go również inne azjatyckie kraje, a także państwa, w kótych mieszka znaczna ilość osób pochodzenia chińskiego (a także z Wietnamu, Malezji czy innych). Najczęściej świętowanie trwa dwa tygodnie (na czas których np nasza firma musi główkować, jak sprowadzić nasz towar z Chin i… Czytaj dalej Chiński Nowy Rok
Czego mi brakuje w Australii
Na ogół jestem dosyć sentymentalna, ale dobrze radzę sobie z brakiem różnych rzeczy, które przypominają mi o dzieciństwie czy ,,starych dobrych czasach''. Wystarczy, że je sobie od czasu do czasu wyobrażę, albo ucieknę wspomnieniami do historii sprzed lat, żeby nasycić tę tęsknotę za tym, co już nie wróci. Zadziwiające dla ludzi postronnych jest to, że… Czytaj dalej Czego mi brakuje w Australii
Zaskoczenie i prawo jazdy
Przez ostatnie cztery lata byłam przywyczajona do tego, że o dokumenty trzeba się nabiegać, naprosić i nawypełniać tysiąca podań i zaświadczeń. I jako że jestem w Australii, również trzeba było te stosy papierów przetłumaczyć. I od razu portfel był lżejszy. Czasami myślę sobie, że powinnam zrezygnować z pracy inżyniera, jaką wykonuję i zostać jakimś radcą… Czytaj dalej Zaskoczenie i prawo jazdy
Szok kulturowy
Dziki indor Jestem w Australii już cztery lata. Jako że świat jest teraz bardziej niczym jedna globalna wioska, a Internet, książki, programy podróżnicze przybliżyły nam to, jak wygląda żcyie w innych krajach, to nadal znalazło się kilka rzeczy, które wprawiły mnie w Australii w osłupienie. Bez zbędnej gadaniny, zapraszam na krótki przegląd dziwactw, które mnie… Czytaj dalej Szok kulturowy
Co dała mi Australia?
Rafa koralowa- Morze Czerwone Byłam w Australii sama przez ponad rok, może nawet mogę zaryzykować stwierdzenie, że było to półtora roku. Jako osoba, która wyjechała zaraz po studiach i która nie miała żadnego doświadczenia w swoim zawodzie (ok, moją jedyną pracą była praca kasjerki w sklepie przez trzy, może cztery miesiące i nauczyła mnie odporności… Czytaj dalej Co dała mi Australia?